wtorek, 10 kwietnia 2012

Pierwszy scenariusz! Część 1.

Mój pierwszy scenriusz! :D Ok nie zanudzam moim gadaniem, bo jak się rozpiszę to... Ok, już się zaczełam rozpisywać.


Część 1:

(Amber wchodzi do,Domu Anubisa)

A: Cześć wszystkim!

{cisza}

A: Halo!!! Amber Milliington wróciła!!! Halo!!! Trudy! Halo!!!![szeptem]Victor.

V: Witam pani Millington.

A: Gdzie Trudy?

T: {z góry} Tutaj!{schodzi na dół}Witaj gwiazdko!

A: Witaj Trudy!{przytula ją} Gdzie byłaś, wołałam cię.

T: Przepraszam gwiazdko! Byłam na chwilę na strychu.

A: Aha...A jest już Nina? Albo kto kolwiek?

T: Nie, jesteś pierwsza.

A: O to...fajnie!!! :D{idzie do salonu}

V: Trudy.

T: Tak Victorze?

V: Przyjdź do mnie do gabinetu i powiedz mi jak wszyscy uczniowie przyjadą.

T: Dobrze Victorze.

(Do Domu Anubisa wchodzą Patricia, Mara i Joy)

P: Hejka!

A: {wbiega do holu} Ni...ooo to wy..Ale i tak się cieszę! :D{przytula Patricię}

P: Hej Amber!

Jo: Amber!{ Przytula ją}

Ma: Cześć Amber!{przytulają się}

T: {z kuchni} Gwiazdki chodźcie!}

P: Już idziemy!

A i M i P i Jo: {idą do kuchni}

(Do Domu Anubisa wchodzi Alfie i Fabian)

Al: Ale na serio!!!!!

F: Ale jakim cudem widziałeś kosmitę?! I to na drzewie!

Al: Normalnie! A i mam zdjęcie! {pokazuje Fabianowi  jakieś zdjęcie} I co teraz mi wierzysz?!

F: Tak Alfie, wierzę. [sarkazm]

Al: Na serio?!

F: Nie.

Al: Ej!

A:{wbiega do holu} Ni...Jest z wami Nina?
F: Nie. Nie ma jej jeszcze?

A: Nie myślałałam że...nie ważne.

Al: Witaj kochanie!

A: Alfie?

Al: Tak wasza wysokość?

A: Co ty robisz?

Al:Ja tylko...
A: Dobra nie ważne...
Al: A i jeszcze Amber, czy..

A: Czy mam zostać twoją dziewczyną?!

Al: Włąśnie! Ale pewnie się nie zgodzisz...

A: Tak.

Al: Wiedziałem że tak...Tak?? Tak. Taaaaaaaaaaaaaaaaak!!!!!!!!

(w drodze do Domu Anubisa)

N: {idzie do Domu Anubia}

E: {woła z daleka} Nina!{dogania ją} Cześć!

N: Cześć Eddie.

E: Chciałem zapytać czy ja jes..

(nagle pdchodzi Jerome)

Je: Witam państwa! Mały spacerek?

N: Jestome...

Je: A no tak!Już mnie nie ma. {idzie w kierunku Domu Anubisa}

N: Ok, teraz możesz dokończyć.

E: Więc tak. Ja jestem twoim takim..obrońcą?

N: Coś w tym stylu. A co?

E: A nic. Masz szczęście..

N: Taa...żeczywiście...Mógł być to nawet...

E i N: Jerome!{śmieją się}

E: Ścigamy się?

N: Zgoda!

N i E: {biegną}

(Nina i Eddie wbiegają do Domu Anubisa)

N: Pierwsza!!!

E: Ta i jeszcze czego?! Ja byłem pierwszy!

N: Nie prawda!

E: Prawda!

A; {wbiega do holu i rzca się na Ninę} Nina! Jak ja cie dawno widziałam! Mam tobie tyle do opowiedzenia i...pokazania!!

N: Cześć Amber! Ja też sie stęskniłam!
E: A ja to co?!

P: {wbiega do holu}  Eddie!!!!!! {przytula go}
A: I to się nazywa powitanie!

(salon)

N i A: {Wchodzą}

A: Muszę ci pokazać te buty!

N: Tak Amber musisz. {przewraca oczami}

F: Nina!

N: Fabian! {przytula go}

Al: Cześć Nina!

N: Cześć Alfie, cześć Joy. Cześć Maro!

Ma: Tenksniłam za wami! Nawet za tobą Nino!

[do salonu wchodzi Patricia i Eddie]

N: Ja idę się rozpakować. {idzie na górę}

A: Idę z tobą! {biegnie za Niną}

(kolacja)

Al: A wiecie co ja dziś widziałem?!

F: O nie!

N: O co chodzi?/

F: Zaraz się dowiesz.

Al: Widziałem...

A: Justina Biebera?! A może Bonce?

Al: Nie pszczułko. Widziałem...UFO!! Na drzewie!

[chwila ciszy]

W[oprócz Alfiego]: {śmieją się}

N: A to o to chodziło.

Je: {nie może powstrzymać się od śmiechu} A masz zdjęcie albo jakiś dowód?
Al: Jasne że mam!

W[oprócz Alfiego: {milczą}

Al: Zobaczcie./ {pokazuje im to samo zdjęcie co Fabianowi wcześniej} I co, teraz mi wierzycie?!

Je: Tak Alfie wierzymy. [sarkazm]

Al: Jak to? To znaczy, na serio?

Je: Nie.

T: {krzyczy z góryu} Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!







I jak? Proszę o komcie! :D

2 komentarze:

Zostaw ślad po sobie ale NIE REKLAMUJ SIĘ!